KAZBEK Gruzja lipiec 2015, part I
Kazbek w chmurach Kazbek. Gruzja. Lipiec 2015r. Zabierałem się do napisania tego wpisu długo, sam nie wiem tak do końca dlaczego. Może fakt że przegrałem, […]
KAZBEK Gruzja lipiec 2015, part I Czytaj więcej »
Kazbek w chmurach Kazbek. Gruzja. Lipiec 2015r. Zabierałem się do napisania tego wpisu długo, sam nie wiem tak do końca dlaczego. Może fakt że przegrałem, […]
KAZBEK Gruzja lipiec 2015, part I Czytaj więcej »
Bez komentarza wyraz twarzy Mija kolejny weekend. Weekend kolejny bardzo aktywny. Po wspinaczkowo-tatrzańskich eskapadach przyszedł czas na Festiwal Biegowy Chojnik Maraton. Mój udział nie ograniczył
Chojnik Festiwal Biegowy – aktywne uczestnictwo Czytaj więcej »
Szymon zdobywca Maj debiutami stojący. Nie tak dawno bo tydzień temu z entuzjazmem opowiadałem o moich i mego syna pierwszych dokonaniach na naturalnej ściance wspinaczkowej.
Chochołowska – tatrzański debiut syna Czytaj więcej »
takie klimaty Dzień dobry, cześć i czołem. Szczytna koło Dusznik Zdrój. Szczytnik. Skały z piaskowca zbudowane. Klub Wysokogórski Zielona Góra. Ściany Kruk, Orlik, Widokowa. 14-15
Szczytna – debiut na naturalnej ścianie Czytaj więcej »
easy rider bez motoru Poprzednia publikacja dość dawno miała miejsce. Obiecałem poprawę. Nie wyszło. Poprawię się. Co w międzyczasie? Z wydarzeń sportowych debiut w wyścigu
Easy Rider bez motoru Czytaj więcej »
ajem w Centrum Korona Ziemi w Zawoji Sam’mana. Cześć w języku nepalskim. I co znowu góry? No tak, one są nierozłączną częścią mnie, i dlatego
Bieszczady, Gorce, Tatry Czytaj więcej »
Widok ze Szpiglasowej Przełęczy, po prawej majaczy Świnica Bondżur. Bonjour. Jako że nie samym wspinaniem człowiek w górach żyje, jest oczywiście czas i na relaks
TATRY 2013 Jesień part II Czytaj więcej »
Widok z Przełęczy Szpiglasowej Cześć. Zacznę nietypowo. „kiedyś ktoś mnie zapytał: dlaczego chodzisz po górach?, Odpowiedziałem, że ludzi można podzielić na dwa rodzaje: – na
TATRY Jesień 2013 Czytaj więcej »
Kaukaz Pewna regularność występuje. Chciałbym częściej ale nie zawsze jest czas. Mnóstwo myśli, sporo wydarzeń, jak zawsze w ciągu siedmiu dni dzieje się. Tym razem
Cześć. Ponownie jestem. Święta minęły, oficjalne zakończenie sezonu narciarskiego w Jakuszycach, pierwsze wiosenne ciepłe dni za nami a ja wracam w Tatry, rok 2014, wrzesień,
TATRY 2014 część II Czytaj więcej »